10/03/15

Jak to jest z tymi Mężczyznami?

Bo z Mężczyzna nigdy nie wiem, oj, nie wie się :) Chociaż sami uważają się za konkretnych, są pełni sprzeczności. Jednak bez nich świat nie byłby taki ciekawy. Jak mówi moja znajoma, "z nimi ciężko, ale zabić też szkoda" :)


Chociaż zdarza mi się, że niektórzy mnie denerwują (mówię tu o tych, którzy uzurpują sobie prawo do mojego ciała rozporządzając nim na prawo i lewo w coraz to dziwniejszych ustawach), to ogólnie bardzo ich lubię i szanuję. Być może to zasługa Mężczyzn mojego życia, o których piszę w dalszej części tego tekstu. Ostatnio zobaczyłam następny powód do tego, żeby Mężczyzn szanować.







Zdjęcia są udostępniane w ramach akcji

Naprawdę jestem pod wrażeniem. Akcja powstała jako wyraz solidarności z Turkami, którzy w ten sposób zamanifestowali sprzeciw po  brutalnym mordzie na 20-letniej Özgecan Aslan. Dziewczyna została zamordowana po nieudanej próbie gwałtu. 
Akcja jest naprawdę ważna, bo daje nadzieję na to, że może w końcu świat przyzna, że gwałt istnieje. Do tej pory bardzo umiejętnie zaprzeczał, przenosząc całą odpowiedzialność na ofiary. Odpowiedzialność często, dla niej, nie do udźwignięcia. Dzięki tej akcji, ja jako kobieta, jako potencjalna ofiara, czuję się bezpieczniejsza. Najważniejsze jednak dla mnie jest to, że być może moja córka bądź wnuczka będzie żyła w bezpieczniejszym świecie, gdzie gwałt będzie surowo karany. Chciałabym, żeby winnym gwałtu w końcu był sprawca, a nie jak do tej pory, ofiara.

Więcej o samej akcji i Mężczyznach, którzy do niej dołączyli przeczytacie TUTAJ.


Panowie jesteście Wielcy!


Bóg na mojej drodze postawił wielu mądrych Mężczyzn.
Bardzo dużo się od nich nauczyłam. Nie przejmowania się błahostkami i aluzjami. Panowania nad emocjami. I nie zwracania uwagi na ludzi, którzy nie są jej warci.Nauczyłam się wielu dobrych i pożytecznych rzeczy.

A jak jest u Was?
Jak to jest z tymi Mężczyznami? Nauczyli Was czegoś? Naprawdę długo mogłabym wymieniać czego nauczył mnie mój Mąż, mój Tato czy Dziadkowie. Powyższy zbiór to najważniejsi Mężczyźni, którzy towarzyszyli mi w życiu. To mężczyźni z charakterem, mądrzy, uczynni, sympatyczni, silni i cierpliwi. Mężczyźni, którzy od najmłodszych lat uczyli mnie, że kobieta i mężczyzna to po prostu dwoje ludzi, których szanuje się tak samo. Dwóch z nich już nie ma, ale wiem, że nade mną czuwają. Dzisiaj do najważniejszych Mężczyzn, którzy zupełnie zajęli moje serce i moje myśli, mogę zaliczyć również...moich kochanych Synów :) W obecnej chwili to od nich uczę się najwięcej. Wiem też, że w dużej mierze ode mnie i mojego Męża zależy jak moi Synowie będą w przyszłości traktować kobiety.

W tym dniu chciałabym każdemu Mężczyźnie życzyć dużo uśmiechu. Mniej problemów w życiu codziennym, pracy, która będzie dla Was pasją. Życzę Wam spotkania bliskiej osoby, która będzie dla Was podporą. I zdrowia, ale chyba przede wszystkim mądrego do niego podejścia ;)

Pozdrawiam serdecznie, 
Kasia

















3 komentarze:

  1. Faktycznie bardzo słuszna akcja i mój pewnie też założyłby kieckę. Czego nauczyłam się od męża? Kochania samej siebie bo od lat słyszę jaki on jest w swoich oczach idealny i kompletnie nic by w sobie nie zmienił. Dziś ja też już nie:) Aaa, i cudownego olewania złych ludzi:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie. Fajnego masz Męża :) A mnie zastanawia jak oni to robią, że są tak pewni siebie? Rodzą się z tym? :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za komentarz i zapraszam ponownie :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...