Kochani przedstawiam Wam obiecane zdjęcia z remontu pokoju chłopców. Jeszcze trochę pracy przed nami, ale już widać światełko w tunelu. Zanim chłopcy przyszli na świat, ten pokój był salonem, stąd kolory na ścianach. Po przekształceniu w pokój zabaw pojawiły się akcenty dziecięce. I pokój wyglądał mniej więcej tak...
ZIMA
WIOSNA
ZIMA
WIOSNA
LATO
Po malowaniu, a przed wejściem małych lokatorów pokój wyglądał tak...
- miało być jasno
- miał być to pokój piłkarzy
- miała się w nim znaleźć dżungla i dinozaury
Sami wybierali biurka, a reszta mebli została na swoich miejscach.
Najpierw skupiliśmy się na tym żeby było jasno.
Teraz dokładamy punkt następny czyli piłkarskie atrybuty :)
Zależało mi jeszcze na tym, żeby było wygodnie i przytulnie.
I nie mogliśmy zapomnieć, że jest to pokój Pierwszoklasisty i Przedszkolaka.
Została jeszcze dżungla i dinozaury...ten punkt jest dopiero na etapie pomysłów.
Poza tym, muszę jeszcze odkurzyć maszynę i dobrać tekstylia.
Na koniec porównanie:
PRZED
PO
PRZED
PO
PRZED
PO
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia :)
Naklejki dekoracyjne: wikam.com.pl
Biurko Hemnes, stolik FLISAT, lampa biurkowa, lampa sufitowa: IKEA
Dywaniki, koszyki ze sznurka: Ja :)
Jeśli mogę się wypowiedzieć - mam nadzieję że się nie obrazisz :) zwróciłabym uwage na podłogę. Z doświadczenia wiem, że odgrywa ona dużą rolę jeśli chodzi o wrażenie przytulności. Czy teraz są płytki? Bo kojarzą mi się tak zimno brr :) jakiś fajny większy dywan, ociepliłby atmosferę, chociaż Twoje kółka są piękne (sama mam pełno takich w domu), albo panele w ciepłym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńOgólnie pokój chłopaków wydaje się na zdjęciach duży, więc jest pole do popisu :) i jaki porządek!
UsuńIwonka jak mogłabyś mnie obrazić :-) Zwróciłaś uwagę na to co będzie pierwsze do wyrzucenia podczas generalki. To nie płytki, to płyta OSB. Takie kładło się w naszych stronach w pięknych dla DIY czasach PRL-u. Niestety przykryć nie mam jak, bo chłopcy alergicy. Dlatego powstały dywaniki ze sznurka, które mogę wsadzić do pralki i szybko pozbyć się kurzu i roztoczy. Przydałyby się teraz taki mega duży dywan ze sznurka, ale wiesz "szewc bez butów chodzi". Poza tym dużego nie wsadze do pralki. Ta podłoga czeka na remont generalny i wtedy zniknie tak jak cztery pozostałe :-) Buziaki :-)
UsuńŚwietny pokój, bo mieszkają w nim super Panowie!!!
OdpowiedzUsuńuściski Kasiu cieplutkie:)
Dziękuję Natalko i przesyłam buziaki od małych Prsystojniaków :-)
UsuńAaa i pokój jest bardzo duży, ale dwie pary drzwi i okno nie pomagają w urządzeniu go. Porządek to zasługa chłopaków. Oni o niego dbają, a to nie lada wyczyn bo przy takiej powierzchni każda zabawa nabiera rozmachu :-)
OdpowiedzUsuńOj podziało się :) Fajnie :) mi się podoba :) Widzę Twoje świetne pomysły kt wpisały się świetnie w pokój młodzieżowy!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Cieszę się,że Ci się podoba :) Uściski :)
UsuńKasiu, widać zmiany i to ogromne.
OdpowiedzUsuńChłopaki chyba się cieszą, dodałaś klimatu w tym pokoiku, ładnie:)
Dziękuję bardzo :-) Chłopcy się cieszą, chociaż jeszcze trochę pracy przed nami :-)
UsuńŚwietnie wygląda pokój, bardzo podobają mi się te łóżka z szufladami, świetny pomysł na pomieszczenie mnóstwa skarbów chłopców :)
OdpowiedzUsuńMali piłkarze na pewno zachwyceni swoim królestwem :)
Pozdrawiam ciepło, Agness :)
Dziękuję bardzo za miłe słowa. Te łóżka wybraliśmy właśnie ze względu na szuflady, są bardzo pojemne. Chłopcy są bardzo zadowoleni, teraz powoli go urządzają i wybierają kolory. Uściski przesyłam :)
UsuńPodoba mi się pokój,bo nie jest na jedno kopyto.czyli styl skandynawski,biało szaro...powoli mam juz tego dość,pamietam jak pokazywałam swój domek nad jeziorem i ciągle ktoś pisał,że powinnam pomalować na biało sosnowe meble,mimo,że napisałam,że tego nie chcę:)Ze może zrobię to kiedyś:)Przecież nie możemy miec wszyscy takie same wnętrza.Ja też moją białą kuchnię która ma beżowe ściany chcę wymalować na błękit lub szarość ale nie muszę całego domu podpinać do kuchni.Pokój mis ię podoba,bo nie jest przeładowany,pewnie z czasem pojawi sie więcej gadźetów piłkarskich bo tak bywa,więc fajnie,że nie zagraciliście go.Bardzo mi sie też podoba dywanik:)Cudny.
OdpowiedzUsuńOj też tak miałam często, ale biel na meblach nie zawsze się sprawdza. Wiem, bo miałam dawniej białą kuchnię po babci. To znaczy była biała kiedy byłam małą dziewczynką, ale z czasem przybrała kolor żółty :) Pokój chłopców będzie kolorowy bo już po kilku dniach brakowało im koloru dlatego powiesiłam niebieskie kule świetlne. Na białej ścianie kolory nie przytłaczają więc może nie będzie dużego chaosu :) Cieszę się, że Ci się podoba :) Uściski przesyłam :)
UsuńŚwietny przestronny pokój! Marzy mi się taka duża przestrzeń dla naszego pięciolatka:-)
OdpowiedzUsuńUściski
Dziękuję Kasiu :-) Marzenia trzeba spełniać, więc trzymam kciuki za Twoje :-)
UsuńPiękna przemiana :-) Jeszcze dodać tekstylia, jak piszesz- one niezmiernie ocieplają pomieszczenia. Fajne są też takie różne wąskie półeczki na książeczki ( zwłaszcza w części " dla przedszkolaka") bądź też na dinozaury. Powodują, że " coś się dzieje" na ścianie :-) No i dywan podziwiam :) :) Śliczny.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Tak tekstylia to podstawa. Poduchy i zasłony muszą być. Z tymi ścianami to u nas jest pewien problem bo chłopcy mają na nie tysiące pomysłów :) Dziękuję Natalia za miłe słowa i pozdrawiam :)
UsuńThank you Nastya :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda ten pokój. Interesuje mnie tylko to, gdzie kupiłaś te fajne łóżko drewniane? Bardzo mi się podoba i przydałoby się do pokoju synów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Bartłomiej :-) Łóżka kupiłam na www.meblemeble.pl.
UsuńPolecam. Świetnie wykonane i bardzo funkcjonalne :-)