KSIĄŻKA na WEEKEND
Tym razem książka na weekend jest króciutka. SZPIEG NA BOŻE NARODZENIE to krótka powieść świetnego Davida Morrella. Lubię tego pisarza, jego powieści to klasyka gatunku. Do książek z serii "Bractwa" wracałam kilka razy i pewnie jeszcze nie raz wrócę.
Lubię go za ten dreszczyk emocji, który towarzyszy czytelnikowi od początku do końca. Adrenalinę, która skacze za każdym razem gdy akcja przyspiesza i już do końca gna tak, że nie sposób się oderwać.
W moim przekonaniu SZPIEG NA BOŻE NARODZENIE to świetna zajawka dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji poznać mistrzostwa Davida Morrella. Oprócz typowych dla gatunku wątków sensacyjnych, czytelnik ma szansę spojrzeć na historię narodzenia Jezusa Chrystusa pod kątem szpiegowskim. Autor przedstawia ciekawe wnioski i hipotezy, które są warte rozważenia. Czyta się szybko i przyjemnie. Morrell po raz kolejny stworzył powieść idealną na zimowe wieczory. Polecam :)
Lubię go za ten dreszczyk emocji, który towarzyszy czytelnikowi od początku do końca. Adrenalinę, która skacze za każdym razem gdy akcja przyspiesza i już do końca gna tak, że nie sposób się oderwać.
W moim przekonaniu SZPIEG NA BOŻE NARODZENIE to świetna zajawka dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji poznać mistrzostwa Davida Morrella. Oprócz typowych dla gatunku wątków sensacyjnych, czytelnik ma szansę spojrzeć na historię narodzenia Jezusa Chrystusa pod kątem szpiegowskim. Autor przedstawia ciekawe wnioski i hipotezy, które są warte rozważenia. Czyta się szybko i przyjemnie. Morrell po raz kolejny stworzył powieść idealną na zimowe wieczory. Polecam :)
Tytuł: Szpieg na Boże Narodzenie
Autor: David Morrell
Wydawnictwo: Albatros
Stron: 248
Pozdrawiam serdecznie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję ślicznie za komentarz i zapraszam ponownie :)