Dzień dobry. Mam dla Was znowu post z cyklu "w 5 minut". Tym razem zasłonki, w moim przypadku do kuchni. Pełnią co prawda bardziej funkcję dekoracyjną, ale o to chodzi w naszym kuchennym oknie.
Kiedy na dworze szaro, buro i ponuro to zdarza mi się ściągnąć firanki żeby chociaż trochę światła wpadało do środka. Tyle, że takie gołe okno to nie do końca moja bajka. Dlatego potrzebowałam zasłonek. Plan był na szycie, ale jeszcze w grudniu wypatrzyłam w Pepco wzór, który uwielbiam ostatnimi czasy. I tak powstały zasłonki...z bieżników :) Na początek powiesiłam je razem z firankami i ujarzmiłam tasiemką świąteczną.
Jak tam wczorajszy dzień Wam minął?
Kochane, pamiętajcie że jesteśmy Kobietami codziennie i świętować też powinnyśmy każdego dnia. Czasami wystarczy kilka minut tylko dla siebie aby dzień okazał się świętem. I tych 5 minut DIY Wam serdecznie życzę. Kasia :)
P.S. Przypominam też o rozdaniu (KLIK) :) Miętusek czeka :)
przytulnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Łukasz i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńProsto i pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Iwonka :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńŁadnie... Ale będę szczera, że trochę mi to za wąsko.Co bym widziała na tym oknie, to tylko boki bez firanki ewentualnie jakieś krótkie zazdroski do tego. Ewentualnie u góry rzymską roletę lub lambrekin.Może i kieruję się teraz swoim gustem, bo Ja nie mam u siebie firanek (tylko krótkie w pokoju u Josha i w kuchni, bo okna te są od głównej ulicy), Ty Kasiu mieszkasz u siebie, popatrz na swoje odczucia.
OdpowiedzUsuńNo mi właśnie Dorotka tego wykończenia góry brakuje. Tak jak pisałam albo będzie lambrekin, a może roleta. Tylko nie umiem się zdecydować. Zaczęłam robić lambrekin na szydełku, ale...odwidziało mi się. Był nawet pomysł z roletami drewnianymi takimi w stylu kolonialnym. No, ale to się jeszcze zobaczy. Na Wielkanoc z pewnością coś musi się tutaj zmienić :) Dzięki za podpowiedzi. Uściski :-)
UsuńNa to aby zrobić zasłonkę z bieżników nie wpadłabym, ale to bardzo dobry pomysł:)
OdpowiedzUsuńPotrzeba matką wynalazków, jak to określił mój Mąż ;) Pozdrawiam Cię Kasiu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Lubię takie niekonwencjonalne rozwiązania. Slicznie przystrojone okienko. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Alu :) Twoja łazienka jest świetna :) Bardzo mi się podoba Twoja kreatywność. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńAleż teraz jest miło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i uściski przesyłam :)
UsuńŚlicznie Kasiu:)
OdpowiedzUsuńI jaki piękny bukiet kwiatków. My kobietki je kochamy:)
buziaki
Dziękuję bardzo :) O tak, kwiaty to jest to. I książki, oczywiście ;) Uściski :)
UsuńPomysłowe, nie powiedziałabym, że to z bieżników...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
PS. Bukiet cudny
Dziękują bardzo Dominika:) Serdeczności :)
UsuńFiraneczki śliczne !!! A bukiet ...cudeńko:)Masz rację, że powinnyśmy dbać o siebie codziennie i pamiętać o tym jak cudownie jest być kobietą:) Zapraszam i do mnie na chwilę refleksji o sile która jest w nas:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i weekendowo:)
Agatka dziękuję. U Ciebie byłam, ale nie zostawiłam śladu bo najpierw muszę sobie wszystko przemyśleć. Twoje teksty zmuszają do przystopowania i chwili zastanowienia się nad tym co najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń