Pachnie. Majowo. Ten miesiąc to prawdziwa uczta dla zmysłów. Kolory, zapachy i smaki są okraszone niesamowitą muzyką ptaków. Może się wydawać, że tylko zmysł dotyku został przez naturę pominięty. A to nieprawda! Zdejmijcie buty i pospacerujcie po trawie. Czyż nie jest przyjemnie miękka. Pozwólcie sobie na taki spacerek rano, to prawdziwy masaż dla stóp.
Dotknijcie aksamitnych kwiatów, gładkich zielonych liści. A potem weźcie głęboki oddech.
Czujecie ten majowy zapach.
No cóż może teraz tak cudnie pachnieć? Bez, oczywiście. Znany również jako lilak. Króluje w niemal każdym ogrodzie i miejskim parku. Skąd to wiem? W blogosferze widzę go na każdym kroku. Polska bzem stoi :)
Pachnie nie tylko bez. Codziennie rozwijają się nowe kwiaty. Wieczorem zapach jest obłędny.
I mistrzyni drugiego planu. W naszym ogrodzie nawet psy rosną dorodne ;)
A to moja świta. Towarzyszą mi podczas każdej sesji w ogrodzie.
Nasz ogród to nie tylko kwiaty. To także grzyby, zielenina zwana chwastami(ale jakże bogata w składniki mineralne), rośliny zielone i...
pokrzywy. Zbieracie pokrzywę? To już ostatni moment przed zakwitem.
Ta roślina to skarbnica witamin i mikroelementów i soli mineralnych. Można z niej przyrządzać zupy, soki, napary. Osobiście piję herbatę z pokrzywy, która pobudza przemianę materii. Sok, który działa wzmacniająco. I zdarza mi się robić płukankę na włosy. Polecam.
Miłego weekendu Wam życzę.
Uściski, Kasia :)
Ja też sobie często serwuje pokrzywe do picia. A bez mi pod blokiem pachnie. Jest znakomity.
OdpowiedzUsuńPokrzywowa herbatka dobra na wszystko :)
UsuńJak błogo, jak sielsko... cudownie. Maj jest piękny.
OdpowiedzUsuńI nie ma to jak pospacerować po zielonej trawce:)
całusy
Oj tak, spacerek po trawie to super sprawa. Uściski :)
UsuńUwielbiam zapach bzu...
OdpowiedzUsuń...i maciejki!
Oraz lipy, suszonego siana, truskawek! Ech....
Pewne zapachy zapamiętam do końca życia, bo są wyjątkowe. Niestety bzu nie mam w ogrodzie, muszę koniecznie nabyć sadzonkę. Zachwycam się dlatego zapachami z obcych krzaczków. Ja kochana też przepadłam w ogrodzie, im jestem starsza, tym bardziej sentymentalna chyba...
Uściski!
Oj Dorotka, sentymentalna jestem odkąd pamiętam. To chyba jednak stan duszy niezależny od wieku :-) W ogrodzie dopada najczęściej. I na łąkach. I jeszcze w starych kościołach :-) Uściski :-)
UsuńBez stoi na moim biurku, właśnie teraz, jest prawie w każdym pomieszczeniu w moim domu, w ogrodzie i przy drodze:) UWIELBIAM !!! maj, bez, konwalie, azalie, rododendrony, peonie, wszystkie kwiaty maja i czerwca, wiosnę ...rosę na trawie i zapach...poranków :)
OdpowiedzUsuńTo mój czas:) Kwitnie wszystko wokół ( tak jak na Twoich pięknych zdjęciach) i kwitnę ja bo ten czas uwielbiam:)
Pozdrawiam Cię ciepło i serdecznie:)
Agatko, maj to najpiękniejszy miesiąc w roku i Ty wymieniłaś wszystko co jest w nim najpiękniejsze. Łącznie z tym, że wszyscy rozkwitamy,mamy więcej energii i częściej uśmiechamy się do siebie :) Pozdrawiam cieplutko i przesyłam uściski :)
UsuńMaj to mój ulubiony miesiąc. Patrząc na Twoje zdjęcia zapragnęłam mieć gałązki bzu w wazonie...niestety u mnie pod domem nie rośnie...Będę musiała usmiechnąć się do sąsiadów...
OdpowiedzUsuńLudzie w maju są bardzo hojni. Uśmiechem można załatwić wielki bukiet bzu :-)
Usuń