30/05/15

Przechowywanie w małej kuchni


Przyjdzie taki czas kiedy moja kuchnia...się zmniejszy. No tak. Wszystkie Panie Domu marzą o dużej kuchni, a ja odwrotnie. No niezupełnie. Chcę mieć dużą kuchnie.

 Wiem też, że wielkość samej kuchni nie ma znaczenia dla samego gotowania. Dla przechowywania już tak. W moim rodzinnym domu kuchnia ma ponad 20 mkw i pełni funkcję kuchni z jadalnią. To pomieszczenie przejściowe, które miało w sumie 5 wejść (troje drzwi i dwa okna). Mega nieustawne. Moja mama narzekała, że musi się sporo nabiegać żeby coś ugotować. A gotuje świetnie, więc trzeba sobie wyobrazić ile kilometrów w tym czasie robi. W końcu rodzice małymi krokami pozbywali się niepotrzebnego okna i jednych drzwi. Po 30 latach małżeństwa zamówili nową kuchnię. W kształcie litery U. Drugą część kuchni zaadoptowali na jadalnię. I tak każde spotkania rodzinne odbywają się w kuchni, więc nie było sensu przenosić jadalni. Wygodnie, przytulnie i co najważniejsze wszystko w jednym miejscu. Widziałam już wiele kuchni, pięknych, eleganckich, ale zupełnie niepraktycznych. Mało się w nich mieści, a blat roboczy to tylko marzenie. W mojej małej kuchence, blat roboczy musi być. Nie potrzebuję gadżetów, które będę na nim stały. Powoli dochodzę do momentu gdzie stwierdzam, że tylko zbierają mi kurz.

ikea.com


Sama przeszłam już kuchnię w akademiku, do której wszystko trzeba było znosić z pokoju. Kuchnię w 18 metrowej kawalerce, gdzie gotowało się całkiem przyjemnie i o wiele wygodniej niż na studiach. Ta kuchnia to były szafki dosłownie od góry do dołu. Naprawdę dużo się w niej mieściło. Aż w końcu mam kuchnię 12 metrową. W przyszłości Mąż chce przenieść tu łazienkę. A moja kuchnia trafi na miejsce dzisiejszej łazienki. Na całe...4 metry kwadratowe. Odlot. Mało tego będzie to kuchnia przejściowa czyli będę mogła zagospodarować tylko dwie ściany. Każda po dwa metry. Wyzwanie. Lubię takie. Przy gotowaniu z naturalnych produktów potrzeba dużo miejsca na owoce, warzywa i przetwory z nich zrobione. Dlatego zgodziłam się na taką małą kuchnię o ile będę miała do dyspozycji spiżarnię. Na razie jednak zbieram inspiracje do tej mojej przyszłej małej kuchenki. A właściwie do miejsca na gotowanie :)

źródło

źródło

Przechowywanie na ścianach IKEA
ikea.com

źródło

A Wy jak sobie radzicie z przechowywaniem w małej kuchni?


Pozdrawiam serdecznie,
Kasia :)

5 komentarzy:

  1. Mam nie małą, a maciupeńką, dosłownie maleńki aneksik, ale wszystko się mieści, bo okazuje się, że wiele nie potrzeba. Można żyć bez przedmiotów, oj można

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że można. I to jest bardzo wygodne życie, prawda? W małej kuchni odzywa się kreatywność. Z korzyścią dla reszty domowników :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Inspiracje fajne !!! Bardzo funkcjonalne:) Ja mam kuchnię w miarę ustawną, całkiem dobrze zorganizowana, ale z pewnością brakuje mi blatu roboczego, tak więc przy najbliższym remoncie z pewnością wezmę to pod uwagę:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się spodobały :) Przekonałam się już dawno, że blat to jednak najważniejsze miejsce w kuchni. Organizacja pracy w tym pomieszczeniu opiera się głównie na nim. Z resztą można sobie poradzić. Pozdrawia serdecznie :)

      Usuń
  3. Super pomysły! Ciesze się, że znalazłam Twojego bloga, bo właśnie takich informacji szukałam. Ostatnio tutaj widziałam bardzo fajne klipsy do zamykania torebek. Coś takiego też może się fajnie sprawdzić. Mam w planach to wypróbować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za komentarz i zapraszam ponownie :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...